Kyosho ST US Sports

Wiktor Sułek

Niedawno kupiłem sobie takie oto Kyosho Smile

Jeszcze nie mam go w rękach, więc nie mogę za wiele o nim powiedzieć. Wszystko co potrzeba jest w aukcji Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak do mnie dotrze, opiszę go dokładniej. Pozdrawiam

Marcin Ławnik

no no kolego przyznam ze ladny zakup :] :]

Firestorm

Dokładnie, popieram! był to dobry zakup, kyosho to dobra firma Wink

Wiktor Sułek

Dzieki za oceny, Firestorm, zmień nick na Imię i Nazwisko, taki jest nasz regulamin Wink

Pozdrawiam

Firestorm

Przepraszam, Łukasz Nowak Smile

Wiktor Sułek

OK, nie ma sprawy Wink

Wejdź teraz w "Profil" i w nazwie użytkownika wpisz Łukasz Nowak zamiast Firestorm Smile

Adam Brzoza

przyszedł Ci już Question

Wiktor Sułek

On już przyszedł tydzień temu, teraz czeka aż właścicel do niego przyjedzie Wink

Wiktor Sułek

No ok, minęło już trochę czasu użytkowania modelu więc mogę podzielić się z Wami odpowiednimi spostrzeżeniami.

Inferno ST to model w całości oparty na bagusie Inferno. Ma tylko dłuższe wahacze i większy prześwit. Posiada aluminiowe: płytę podwozia, przednie zwrotnice, wieżyczki amortyzatorów, półkę serw i cośtam jeszcze, ale nie wiem jak to się nazywa Wink

Jakość wykoniania jest bardzo dobra. Model posiada skośne zębatki dyferencjałów. Naturalnie wyposażony jest w trzy mechanizmy różnicowe. Inferno bardzo dobrze się prowadzi, może przez to, że jest jednym z naljżejszych tragusów na rynku - waży zaledwie 3,5kg. Koła dołączone w zestawie mają nawet nawet przyczepność,model jakoś strasznie się nie ślizga.

Po dokładniejszym obejrzeniu podwozia w oczy rzuca się brak łoża silnika. Zmieniając motor należy pamiętać o dokupieniu tego elementu.

Model sam w sobie jest bardzo wytrzymały - wiele dzwonów, nieudanych skoków i innych ekscesów nie zrobiły na nim żadnego wrażenia. Jestem bardzo z tego zadowolony, ponieważ przyzwyczaiłem się do elektrycznych podwozi, które są o wiele kruchsze od spalin Wink

Jeżeli chodzi o zawias... tu się zakochałem. Model dosłownie płynie po koleinach, bruzdach, korzeniach, dołach i tym podobnych. Ponadto 30 możliwośći ustawień tylnego amortyzatora i 20 przedniego pozwala nam przystosować model do praktycznie każdej nawierzchni.

Elektronika - tu się nie wypowiem, bo model kupiłem bez aparatury Wink

Silnik to chyba jedyna niezbyt udana rzecz w tym modelu. Jest nie do wyregulowania, grzeje się itp.

To tyle jeżeli chodzi o Inferno ST. Na koniec podam wady i zaety, jakie do tej pory zauważyłem:

+ Waga
+ Wytrzymałość
+ Dokładność wykonania
+ Dobre standardowe opony
+ Wiele możliwości regulacji zawieszenia
+ Bardzo dobre zawieszenie

- Silnik
- Brak łoża
- Ceny części w Polsce

Podsumowując jest to bardzo udany model. Prowadzi się świetnie, dostarcza wielu fajnych wrażeń podczas zabawy Smile

Opis silnika i fotki modelu znajdziecie na stronie [link widoczny dla zalogowanych] oraz na [link widoczny dla zalogowanych] .

Niedługo update stronki Smile

Pozdrawiam