Mój pierwszy e10

Michał B.

według mnie spalina to może być tylko bonzer lub buggy. A on rodad to tylko elektryki,
a co do tego co napisałeś Marcin
"Aktualnie elektryków nie rozumiem.
Żeby pośmigać 2H muszę mieć
8 pakietów po 200pln co daje mi 1600pln
a za to kupuje "
Źle rozumujesz ja teraz jeżdżę na silniku silnik Formula PRO 13x3 (kupiłem używany na allego za 50 zł) i mam pakiet li-po 7.4v 4000x2 firmy higih preformace i jeden pakiet też li-po 11.1 Polyquest 3350mAh (amerykańska wersja li-po zipo) kupiony za jakieś 150zł i na tym zestawie li-po i na tym silniki jeżdżę ponad 2 godziny.

Marcin Zaborowski · Wysłany: Śro 18:05, 17 Mar 2010 Temat postu:

Musze sie pochwalic.
Dzieki Waszym radom, dzieki wypadkom i ciaglemu majstrowaniu i kombinowaniu przy modelach dosc duzo juz wiem i spokojnie radze sobie z modelami.
Bardzo wszystkim dziekuje za kazda odpowiedz.

Pochwale sie swoimi osiagnieciami:

YAMAHA SR400 - proba w nowej kategorji modeli PC
[link widoczny dla zalogowanych]

TT TS-4N - niedlugo zostanie przerobiony na buggy 1:10 (nie wiem czy sie uda!)
[link widoczny dla zalogowanych]

TT MTA-4 - mocno modyfikowany i problem 2 bakow rozwiazany. Paliwo BAYRON 20-25% doskonale sie sprawuje. Nie zmieniam i nie kombinuje juz nic z silnikiem. Mysle jeszcze tylko o zmianie rury rezonansowej na bajerancka z dwoma wylotami. Karoseria od HPI pasuje jak ulal.
[link widoczny dla zalogowanych]

TT EB4 S2 Pro - Prawie oryginalny, swietnie sie sprawuje ale mimo kompletnego czyszczenia gaznika i innych podzespolow nie jestem w stanie sprawic by silnik chodzil rowno, ciagle to mecze w wolnej chwili.
[link widoczny dla zalogowanych]

Innych zabawek nie umieszczam bo sa ukryte na w/w fotkach

Jeszcze raz wszystkim Dziekuje za Pomoc i niezbedne informacje.
Elektryka teraz dopiero planuje kupic jak finanse pozwola mysle na poczatek o HIMOTO 1:10 buggy tani i na poczatek wystarczy.
Ciekaw jestem czy gdzies znajde informacje o tym jakie czesci i jakie modele sa identyczne jak ThunderTiger MTA-4 i TeamAssociated MGT
Jak mam kupic drozszy samochodzik elektryczny (buggy 1:10) to chcial bym by byl nie tylko w rozsadnej cenie ale i zeby mozna bylo zawsze jakies czesci podmieniac i dopasowywac bez mlotka i pilnika.
W ostatecznosci mysle o firmie trax, maja w ofercie taki mega uniwersalny model elektryczny monstera z zdalnym sterowaniem dyframi ustawieniami rygielka i wodoodporny. Kreci mnie ta zabawka mimo ceny ponad 2tys.